Problemy z indeksacją i adresami kanonicznymi

Problemy z indeksacją i adresami kanonicznymi


W ostatnim czasie doszło do sporego zawirowania w bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Jak się okazało, przyczyną był szereg błędów, który wpłynął na adresy kanoniczne. Google potwierdziło też, że w ostatnim czasie pojawił się kolejny problem z indeksowaniem stron, przez co wiele wartościowych treści zostało usuniętych z indeksu.

Zmiany zauważono już 23 września. Po analizie okazało się, że dotyczą one kanonicznych wersji adresów URL– Google nie potrafiło sobie poradzić z takimi adresami. W komunikacie od Google możemy przeczytać, że problem dotyka 0,02% adresów URL, a firma pracuje nad tym, by przywrócić jak najwięcej adresów sprzed wystąpienia błędu. W momencie wydania komunikatu nieco ponad 10% adresów URL zostało już przywróconych. Problem dotyczył wskazania danego adresu jako kanonicznego dla innej strony – w tym przypadku Google wyświetlało zupełnie inny adres lub całkowicie rezygnowało z podążania za wskazanym adresem kanonicznym.

Dowiedzieliśmy się też nieco więcej o problemach z indeksacją adresów URL dla urządzeń mobilnych. W tym przypadku problem był znacznie większy i dotknął nieco ponad 0,2% wyników wyszukiwania. W momencie wydania komunikatu Google przetworzyło już ponad ¼ tych adresów.
Problem polegał na tym, że robot Google zamiast zdecydować czy zaindeksować stronę w wersji mobilnej czy desktopowej, nie wykonywał żadnej akcji.

Problem dotyczy ogromnej liczby stron, gdyż z uwagi na ilość zaindeksowanych przez Google witryn, wspomniane wyżej dane procentowe to nie są małe liczby.

Firma Google poinformowała wszystkich zainteresowanych za pomocą konta na portalu społecznościowym Twitter, o tym, że prace związane z poprawą wyników wyszukiwania w wyżej opisanych kwestiach są w trakcie realizacji. W kolejnych opublikowanych na portalu wiadomościach wskazuje jaki procent fraz kluczowych został sprawdzony i naprawiony. Dla każdego zapytania należało przejrzeć wszystkie wyniki wyszukiwania oraz ustalić które z nich wymagają poprawy interpretacji adresów kanonicznych.

Dużym problemem, który dość zdecydowanie wydłuża czas trwania całej tej operacji jest liczba fraz kluczowych, które należy przejrzeć i poprawić. Google wskazuje też, że z uwagi na panującą w Stanach Zjednoczonych pandemię koronawirusa COVID-19 ich moce przerobowe są mniejsze niż możliwości pracy w normalnych warunkach.

+ Nie ma komentarzy

Dodaj własny